Nasze ulubione skandynawskie dodatki

Przygotowałam dla Was małe zestawienie moich ulubionych akcesoriów, dodatków z marki Ib Laursen i wspominam jeszcze o jedynym produkcie z marki Eva Solo z których często korzystam i które przydają mi się na co dzień. Oprócz funkcji wizualnej są praktyczne i wygodne w codziennym użytkowaniu.

Na początek – nożyczki Ib Laursen

Występują w różnych rozmiarach i długościach. Małe przydają się do jakiś drobnych przycięć, otwarcia różnych produktów w kuchni. Duże z kolei do przycięcia większych rzeczy, opakowań. Ib Laursen ma również w swojej ofercie długie, stylowe nożyczki, więc każdy może wybrać coś dla siebie.

Kubki w stylu skandynawskim

Kawa czy herbata w pięknym kubku smakuje o wiele lepiej. Mam w domu swoją ulubioną szufladę w której piętrzą się kubki o różnych promiennościach, wielkościach i kolorach. W zależności od nastroju, pogody, pory roku, każdy trafia po jakimś czasie w moje ręce i cieszy oko i pełny jest mocnej, aromatycznej kawy pitej w salonie czy na tarasie.

Kolekcja Mynte – patery i klosze

W naszym domu sprawdza się bardzo i jednocześnie jest piękną dekoracją – patera z kolekcji Mynte Ib Laursen oraz tworzący z nią zgrany duet – klosz z ozdobnym uchwytem IB LAURSEN Petite. Świetne na małe babeczki, ciasteczka i inne słodkości do których szczególnie w okresie letnim chętnie lecą wszystkie owady. Zestaw ten pięknie prezentuje się zarówno na co dzień, jak również sprawdzi się także na każdym małym i dużym domowym przyjęciu.

 

Kosz z plecionej wierzby IB LAURSEN

Mały kosz wiszący duńskiej marki Ib Laursen wykonany z plecionej wierzby jest bardzo uniwersalny i odnajdzie się w każdym wnętrzu. Można go powiesić za przygotowane do tego ucho, ale może również stać na podłodze na tarasie, balkonie, czy w salonie. Ma bardzo wiele zastosowań, w tym sprawdza się dobrze również jako miejsce na drobiazgi, gdy znajduje się przy wejściu do domu.

Czajnik elektryczny w stylu skandynawskim Eva Solo

Jednym z najczęściej używanych sprzętów w kuchni jest właśnie czajnik elektryczny. Stoi na blacie, zawsze pod ręką i jest nieodzownym elementem kuchni. Czajnik elektryczny EVA SOLO jest tak pięknie i estetycznie wykonany, że z powodzeniem można go ustawić również wprost na stole, a odnajdzie się w każdym wnętrzu, szczególnie w stylu skandynawskim, nordyckim, jak również w nowoczesnym czy loftowym.

Co go charakteryzuje? Elegancki wygląd, organiczne, delikatne kształty. Działa w systemie drip-free, który zapobiega kapaniu, posiada również zintegrowaną pokrywkę, której nie trzeba otwierać aby nalać wody do czajnika.

Duńska marka Ib Laursen ma wiele dodatków, akcesoriów, które bardzo dobrze są wykonane, pięknie wyglądają, a jednocześnie są bardzo praktyczne. Z kolei punktem wyjścia marki Eva Solo są funkcjonalne, wysokiej jakości przybory kuchenne, które należą już do klasyki sztuki użytkowej i jej produkty można znaleźć w każdym duńskim domu ?

Kultowe produkty skandynawskiego designu

Wiecie dlaczego tak bardzo lubię styl skandynawski? Za jego prostotę oraz ciepło i przytulność. Nigdy nie lubiłam wnętrz pełnych rzeczy niepasujących do siebie zarówno tematycznie, czy stylem. Przerysowań, bibelotów, mieszanki kolorów. Styl skandynawski dla mnie wprowadza pewną harmonię we wnętrzu, czujesz się z nim dobrze i przebywanie w domu sprawia Ci przyjemność 🙂

Esencja skandynawskiego stylu życia, znajduje się w kolorach, zapachach, świetle i cieple zapalonej lampy lub świecy.

Świece! Rozświetlanie okien i wnętrz domów przez Skandynawów znane jest od lat. Jedna z najstarszych skandynawskich marek, która produkuje świece od 1839 roku to Liljeholmens. Świece te są produkowane w zakładzie w Oskarshamn w taki sam sposób, jak wtedy, gdy Liljeholmens rozpoczął swoją działalność prawie 200 lat temu. Gorący wosk do świec umieszczany jest we wstępnie ogrzanej metalowej formie. Następnie forma ochładzana jest powoli powietrzem lub wodą. W środku formy wcześniej zostaje zamontowany bawełniany knot. 

Kraje skandynawskie nie bez powodu są również najliczniejszą grupą użytkowników świec na świecie. Związane jest to z długimi, zimowymi nocami jak również stylem ich życia, w którym przedkładają nastrój i przytulność nad użyteczność oświetlania. Lubią tworzyć przytulny klimat, którego nieodłącznym elementem są właśnie świece.

Konik Dala (dalahäst) – czerwony, ręcznie zdobiony konik, jeden z pierwszych skojarzeń ze Szwecją.

Konik Dala jest najchętniej kupowaną pamiątką z podróży do Szwecji. Na początku był symbolem regionu Dalarna, który jest jego ojczyzną. Historia konika sięga XVII wieku. Kiedy to w długie, zimowe wieczory mężczyźni po całym dniu pracy przy rąbaniu drewna, czy po pracy na roli wracali do domów i odpoczywali w blasku i cieple domowego kominka zajmując się przy tym struganiem kawałków drewna.

Dlatego tak ważny jest ten surowiec w stylu skandynawskim, drewno! Czyli naturalna deska na podłodze, meble drewniane, czy elementy wykończenia wnętrz wykonane z drewna. Takie jak półki, pojemniki, skrzynie, pudełka, przyborniki, wszystko to znajdziecie domach w stylu skandynawskim.

Topowe produkty duńskiej marki EVA SOLO, której akcesoria są zarówno praktyczne, jak i designerskie.

Design to nie tylko wygląd zewnętrzny. Design to połączenie estetyki, funkcjonalności i doboru materiałów. A dobry design daje piękne produkty, które są przyjemne w użytkowaniu i posiadaniu. Karafki w termicznych pokrowcach, kubki, dzbanki i zaparzaczce termiczne – dzięki nim kuchnia zmieni się w nasze skandynawskie królestwo.

Marka Eva Solo powstała ponad 100 lat temu. Obecnie firma należy do Jana Engelbrechta, który reprezentuje czwarte pokolenie rodziny założyciela. Matka Jana ma na imię Eva, a jej ojciec, czyli dziadek Jana, jest jednym z trzech byłych dyrektorów generalnych firmy. Punktem wyjścia marki były funkcjonalne, wysokiej jakości przybory kuchenne dla skandynawskiej gospodyni – czego przykładem jest krajalnica do chleba i mięsa z 1952 roku od której zaczęła się popularność marki. Dziś propozycje EVA SOLO należą do klasyki sztuki użytkowej i jej produkty można znaleźć w każdym duńskim domu 🙂

Szkło dmuchane? Czy wiecie jak powstaje? W Skandynawii jest znane od lat. Podobnie polskie huty szkła, które znane są na całym świecie.

Skandynawowie bardzo cenią sobie produkty ręcznie robione i z naturalnych składników. Wyobraźcie sobie, że to właśnie dzięki pracy człowieka, który wykonuje czynność dmuchania szkła (a konkretnie specjalnej mieszkanki komponentów, która jest zawsze jedną z mocno strzeżonych tajemnic każdego producenta) powstaje niepowtarzalny produkt uzależniony od talentu wykonawcy. Produkt artystyczny!

Metoda ręcznego dmuchania szkła pojawiła się w Europie już 200 lat przez Chrystusem i praktykowana jest do dnia dzisiejszego. Metodą tą można wytwarzać przedmioty o najróżniejszych kształtach i grubościach. We współczesnych hutach szkła dominuje produkcja zautomatyzowana, ale duża część przedmiotów ze szkła artystycznego wytwarzana jest wciąż ręcznie! I te ręcznie wypalane szkło jest najbardziej cenione. Każdy produkt może być inny, mieć swój charter, kształt i niepowtarzalność.

Lustra! Okrągłe lustra!

W skandynawskim domu można je spotkać na każdym kroku, w wiatrołapie, łazience, sypialni, sypialni czy pokojach dzieci.

Lustro w przedpokoju pozwoli nam spojrzeć na siebie przed wyjściem, poprawić wygląd, skontrolować czy wszystko w porządku 🙂 Może to być jedno duże lustro, lub klika małych – jeżeli mamy dzieci w wieku szkolnym, rodziców o różnym wzroście. Można tych luster umieścić klika, w ciekawej kombinacji lub powiesić jedno duże, w którym przejrzy się cała rodzina. Lustro powiększy i rozświetli każde wnętrze!

W stylu skandynawskim najczęściej są to lustra okrągłe, są one inspirowane naturą, stylem Hygge, delikatnością, łagodnością. Takie lustra można kupić w Szwecji, Norwegii czy Danii w dużych marketach, czy też małych lokalnych sklepach lub znaleźć na targach staroci, w przepięknych ramach, takich z historią i duszą 🙂

Ceramika, kubki i filiżanki!

W Skandynawii Fika jest jednym z najbardziej lubianych momentów dnia 🙂

Fika – wywodzi się ze stylu Lagom i jest to po prostu przerwą na kawę z przyjaciółmi, do której Szwedzi zajadają się cynamonowymi bułeczkami, kanapkami lub owocami. Jest to zarówno przerwa w pracy ze współpracownikami, przerwa na kawę studentów pomiędzy zajęciami, czy weekendowa fika rodzinna, gdzie do kawy często serwowane są domowe wypieki.

Kto nie lubi filiżanki pachnącej świeżej kawy, której aromat rozchodzi się po całym domu lub biurze. Już samo przygotowanie kawy nastraja nas pozytywnie i pobudza nasze kubki smakowe. A jeszcze kawa wypita w pięknej filiżance pozwala nam się uśmiechać do siebie i przyjaciół z którymi ją pijemy.

Polacy wypijają dużo kawy w ciągu roku, ale do rekordzistów należą Szwedzi, którzy spożywają przeciętnie 7,32 kg kawy na dorosłego obywatela, podczas gdy w Unii Europejskiej średnia ta wynosi 4,83 kg. Szwedzi znajdują się w pierwszej trójce krajów, w których konsumpcja kawy jest najwyższa na świecie. Spytanie pewnie dlaczego? Wiąże się to wprost w kulturą Fika!

Trzymajcie się zdrowo!

A jak chcecie do swojego domu wprowadzić trochę skandynawskiego stylu – zapraszam do naszego sklepu 🙂

Fika – czyli szwedzka przerwa na kawę :)

Filiżanka pachnącej świeżej kawy z odrobiną mleka, lub bez mleka dla smakoszy…. aromat jej rozchodzi się po całym domu lub biurze, już samo przygotowanie kawy nastraja nas pozytywnie i pobudza nasze kubki smakowe…

Polacy wypijają dużo kawy w ciągu roku, ale do rekordzistów należą Szwedzi, którzy spożywają przeciętnie 7,32 kg kawy na dorosłego obywatela, podczas gdy w Unii Europejskiej średnia ta wynosi 4,83 kg. Szwedzi znajdują się w pierwszej trójce krajów, w których konsumpcja kawy jest najwyższa na świecie. Spytanie pewnie dlaczego? Wiąże się to wprost w kulturą Fika!

Fika – wywodzi się ze stylu Lagom i jest to po prostu przerwą na kawę z przyjaciółmi, do której Szwedzi zajadają się cynamonowymi bułeczkami, kanapkami lub owocami. Jest to zarówno przerwa w pracy ze współpracownikami, przerwa na kawę studentów pomiędzy zajęciami, czy weekendowa fika rodzinna, gdzie do kawy często serwowane są domowe wypieki.

Fika ma takie samo znaczenie dla Szwedów jak wyjście Brytyjczyków do pubu, fika to moment, żeby spokojnie zatrzymać się w codziennym zgiełku i nawału pracy, obowiązków, odetchnąć i się zrelaksować 🙂

Już niedługo zapowiada się dłuuugi majowy weekend, więc może znajdziecie czas na niejedną rodzinną Fikę, czego Wam życzę 🙂